Wyświetleń:

piątek, 15 lutego 2013

Rozdział 4.

   Ściągnęłam ubrania i wskoczyłam. Odwróciłam go a ten zaczął się śmiać. 
- Zayn to nie było śmieszne! - krzyknęłam i skierowałam się by wyjść z wody lecz coś złapało mnie za nogi i płynęłam już na tę głębszą wodę. Wreszcie się zatrzymałam. Początkowo myślałam, że to Zayn się ze mnie zabija lecz spojrzałam się na brzeg a ten już tam siedział. Zanurkowałam lecz tamten chłopak się wynurzył, wiedziałam jedno musiałam go znać bo miał ubrane spodnie. Poczekam jeszcze chwilę- pomyślałam. Nie mogłam jednaj już wytrzymać moje płuca paliły wynurzyłam się a tam zastałam Nialla! 
- Niall ja przez Ciebie zawału dostane! - krzyknęłam. 
- Nie gadaj tylko zobacz - złapał mnie i zanurkował śmiejąc się. Pod wodą spojrzałam na blondyna a ten ręką wskazał na ścianę basenu na której pisało " Marta przepraszam, wiesz podobasz mi się :) Niall " . Spojrzałam na zakłopotanego blondyna. Podpłynęłam do niego i pocałowałam. 

   Wynurzyliśmy się a tam niemiła niespodzianka. Ten sam gościu co mnie dzisiaj rano obudził. Wpadka numer 2.
- Proszę, proszę, proszę - powiedział. 
- Przepraszamy - zawstydziliśmy się. 
- Za karę szorujecie cały basen gdy inni pójdą na plaże. - powiedział - A teraz wyłazić. - posłusznie wyszliśmy, jednak szliśmy do pokoi inaczej. Za rękę. 
- Marta - powiedział Karol po polsku, wpierw z uśmiechem na twarzy lecz znikał powoli gdy zobaczył, że trzymam Niall'a za rękę. - ale, jak to? - powiedział ze łzami w oczach. 
- Niall możesz nas zostawić? - spytałam a ten skinął głową i mnie pocałował przelotnie. - Karol co jest? - spytałam uśmiechając się również po polsku. 
- To wy jesteście razem? - prawie krzyknął. 
- No tak - powiedziałam - a czy coś się stało? 
- Nie, no kurwa pięknie - powiedział - znamy się od dziecka i nie możesz zauważyć tego, że, - uciął - szczęścia życzę. - i poszedł.
- Ale Ka-rol - powiedziałam. Weszłam do stołówki z której poprzednio wybiegałam goniąc Malika. W przeciwległych drzwiach stał Niall. 
- Are you okay? - ( wszystko w porządku? ) zapytał. 
No, I want to be alone.  - ( Nie, chcę być sama ) - I'll see you in a moment by the pool. - ( Zobaczymy się za chwilę przy basenie ) powiedziałam i skierowałam się w kierunku windy. Gdy zjechała doznałam szoku! W windzie był Harry i Karolina, oni się całowali. 
- Em, to ja pójdę schodami - uśmiechnęłam się i poszłam. 
- Marta wszystko jest dobrze? - powiedziała po polsku.
- Oczywiście a czemu nie? Wybacz śpieszę się - powiedziałam. 

------------------------------------------------------------------------------------
Takie tam :p 
CZYTASZ=KOMENTUJESZ 
zapraszam;3- " Niall Horan, moim życiem" 

4 komentarze: